SKUBANIE

SKUBANIE

W czasie jednej ze swych podróży król hiszpański Filip III odwiedził pracownię malarza Ludwika Morales, któremu nadano przydomek „boski". Król poruszony ubóstwem, w jakim żył malarz, wyznaczył mu stałą pensję w wysokości 200 dukatów. „A więc obiad ma pan już zapewniony" - powiedział zadowolony z siebie król. „A co z kolacją?" - spytał malarz. Król ceniąc w równym stopniu sztukę, jak i bon mot, podniósł mu pensję o następne 200 dukatów.*

 

Opis:

Najczęściej występuje w końcowej fazie rozmów handlowych, kiedy przed samym podpisaniem umowy i już po dokonaniu ustaleń Wielki Manipulator chce jeszcze dla siebie uszczknąć jakieś dodatkowe korzyści. Pod koniec negocjacji zwykle tracimy czujność (zmęczenie) uważając, ze wszystko jest już załatwione, zaklepane a wtedy właśnie „skubacz” bierze się do pracy. Ordynarne skubanie może wywołać dużą niechęć do manipulatora i zepsuć relacje.

 

Przykład biznesowy

-          Rozumiem, że skoro doszliśmy do porozumienia to transport pokrywa wasza firma...

 

-          Niech pan jeszcze dorzuci 1% rabatu i wszystko podpiszemy…..

Przykład z życia rodzinnego

-          Skoro zdecydowaliśmy się wyjechać na święta, to może zostaniemy u mamusi ze dwa dni dłużej...

 

 

Obrona

¨      Trzymajcie się przejętych ustaleń.

¨      Możecie niekiedy zastosować metodę; skubanie za skubanie.

¨      Obrócenie skubania w żart.



* Rogatko W., Z lamusa historii. 365 anegdot historycznych, Polska Fundacja Kościuszkowska, 1993